Tutaj Martyna! :) Święta, święta i po świętach :) A ja obiecałam Wam świąteczny wpis i z takim przychodzę dzisiaj do Was :) Może troszkę spóźniony, ale kto w święta siedział na blogu? Na pewno nie ja :) Dzisiaj mam chwilę wolnego więc postanowiłam pokazać Wam jak to wyglądało u nas :)
Zapraszam! :)
Wszystko zaczęło się od przygotowań, naleśniki do krokietów robiłam na 3 patelnie! :)
Razem z przygotowaniami idzie też pakowanie prezentów :)
Przygotować należy też i dom... Choinka ubrana, pora na dekoracje...
Chyba nie muszę mówić kto jest na zdjęciu :P (Edyta z mężem!)
Pamiętać należy też o sobie :) Paznokcie zrobione :) U kosmetyczki zrobiłam czerwone, jednak Edyta miała bardzo fajny lakier czerwony z brokatem więc zrobiłam sobie czerwone brokatowe :)
Pamiętamy też o zwierzakach :) Nasza Kamunia lubi przebierać się za pszczółkę :P
Rodzina z zagranicy przyjechała, więc i standardowo pojawiły się słodycze :D
Dla ulepszenia świątecznego klimatu zapaliłyśmy świeczkę o zapachu cynamonu z pomarańczą :)
Pierogi <3
Nasz stół wigilijny :)
Pod choinką zaczęły pojawiać się prezenty :)
A u nas pojawił się Mikołaj :D A tak serio to mama przebrała się i poszła do wujka, bo tam są małe dzieci :) Nie rozpoznały, że to ciocia - sąsiadka :P
Podtrzymałam tradycję i obejrzałam - Kevina samego w domu :))
Wieczór wigilijny spędziłam w domu w spokoju :) Pora na kolejne dwa dni...
A to ja z chłopakiem - I dzień świąt :)
Makijaż - II dzień świąt :)
No i strój z II dnia świąt :)
Z Edytą jakoś nie miałam kiedy zrobić nawet zdjęcia :(
A jak Wam minęły święta? Był u Was Mikołaj? :)
Na kolejną notkę planuję wpis o prezentach, bo dostałam sporo prezentów kosmetycznych!
Buziaki! :*
M.
Naleśniki - mniam,
OdpowiedzUsuńpierogi - pychota,
Twoje paznokcie - rewelacja,
a Twoje stroje świąteczne idealnie dobrane :)
U nas śnieg :) i wielkie lenistwo po świętach :)
Ja dzisiaj też leniuchuję, mimo że rodzice to chyba zrobili sobie 3 dzień świąt bo z gośćmi nadal siedzą :D
UsuńNowy wygląd bloga :) zauważyłam pierwsza? :)
UsuńBardzo ładne sukieneczki ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
UsuńPierogi przepysznie wyglądają i pewnie takie są :) śliczne sukienki, pierwsza najlepsza :)
OdpowiedzUsuńPierogi były smaczne :P Mimo, że ze sklepu i jedynie podsmażane przez nas :) Jak dla mnie czerwona też jest fajniejsza od białej :)
Usuńświetna ta kremowa sukieneczka ,cudnie współgrała z czerwonymi pazurkami :)
OdpowiedzUsuńMoże tak na zdjęciach wygląda, ale jest biała :) Z paznokci jestem bardzo zadowolona :)
UsuńFajne fotki, cudny piesio:)
OdpowiedzUsuńKamunia jest cudowna :) Ale chwila nieuwagi dzisiaj i ukradła zraza! :)
Usuńśliczna sukienka ta ostatnia
OdpowiedzUsuńDziekuję :) A mi akurat podoba sie bardziej czerwona, ale to kwestia gustu :)
UsuńMoje Maleństwo pochłonęłoby te naleśniki w 5 minut ! Tak je uwielbia ;) No i Kevina w tym roku oglądałam więcej razy niż przez całe swoje życie,tak Jej się spodobał ten film :)
OdpowiedzUsuńMakijaż,paznokcie,kreacja i wszystko podoba mi się,a na post o prezentach czekam z niecierpliwością :)
Wesołych po świętach :D
Post z prezentami - jutro o 16 - zapraszam :D Ja Kevina już dawno nie oglądałam, ale w tym roku jakoś źle się czułam i położyłam się do łóżka i obejrzałam :))
UsuńU mnie przygotowania wyglądały podobnie ;)
OdpowiedzUsuńPodejrzewam, że u większości wyglądają podobnie :)
Usuńpiękna sukienka, szczególnie ta na drugi dzień świąt.
OdpowiedzUsuńA co było dobrego w salaterkach z Piotra i Pawła? :)
Kapuśniaczek :)
Usuńoo, a to ciekawostka. U Was na Wigilijnym stole zawsze gości kapuśniaczek?
UsuńTyle przygotowań, parę chwil świętowania i znów czekamy cały rok...
OdpowiedzUsuńDokładnie :( Strasznie szybko to mija...
UsuńBardzo fajny post, przybliżyłaś atmosferę świąt, która już powoli mija, bo jedzonko się kończy i świąteczne ciasto :)))
OdpowiedzUsuńI u mnie już najsmaczniejsze jedzenie zniknęło :P Ale jeszcze coś tam mam do podjadania świątecznego :)
UsuńDo mnie nigdy nie przyszedł przebrany Mikołaj, nawet jak dzieckiem byłam :( Śliczne sukienki.
OdpowiedzUsuńPiękna sukienka! <3
OdpowiedzUsuńhttp://sapphireblog1.blogspot.com