Tutaj Martyna. Mimo mojego napiętego grafiku i zbliżającej się wielkimi krokami sesji znalazłam chwilę, aby napisać Wam o jednym z prezentów świątecznych. Wśród prezentów znalazła się szminka w płynie od RIMMEL. Zaznaczam, że producent produkt nazywa lakierem do ust. Zapraszam do czytania :)
Szminkę dostałam od Edyty. Nie słyszałam o niej wcześniej, ale bardzo mnie zaciekawiła. Na początku myślałam, że produkt bardziej będzie przypominał błyszczyk niż szminkę, ale okazało się inaczej niż przypuszczałam.
Nr 501 - Stellar
Cena: ok. 30 zł / 5,5 ml
Dostępność: Rossmann
Efekt polakierowanych ust, głęboki kolor szminki, fenomenalny połysk błyszczyka
Opakowanie:
Na początku myślałam, że to tusz. Opakowanie jest ładne, podoba mi się cieniowany kolor opakowania, czerń z wtopionym kolorem szminki. Standardowe odkręcane, nie brudzi się bardzo przy wyciąganiu aplikatora.
Kolor, pigmentacja, trwałość, aplikacja:
Czerwienie bardzo lubię, więc kolor przypadł mi do gustu, a szminek w odcieniach czerwieni nie mam dużo. Nie sądziłam, że produkt okaże się tak napigmentowany, czasami muszę uważać przy nakładaniu, bo zmycie produktu wcale nie jest takie łatwe, co zobaczycie na zdjęciach poniżej. Pigmentacja bardzo dobra. Jak na produkt, który bardziej przypomina błyszczyk niż szminkę,z czasem oczywiście "zjadam" produkt. Pędzelek jest taki błyszczykowy, niezbyt lubię tego typu pędzelki, jak zauważycie na zdjęciach zdziwiło mnie zagłębienie na końcu pędzelka, gdzie zbiera się produkt, przez co nakłada nam się go od razu więcej na usta, co akurat nie jest przeszkodą. Mam wrażenie, że produkt wysycha troszkę na ustach, jednak nie daje efektu suchych ust, myślę że nawet je troszkę nawilża. Nie uwydatnia moich suchych skórek na ustach.
Efekt na ustach i dłoni:
Szminka zostawia taki ślad na dłoni po próbie zmycia mydłem i suszenia ręcznikiem. Widać, że aż wnika w naszą skórę :)
A teraz pokaże Wam efekt po kilku godzinach, po jedzeniu, piciu:
Jak widać usta wyglądają niezbyt dobrze, ale weźmy pod uwagę to, że szminkę można wziąć ze sobą wszędzie i poprawienie ust to mały problem, a spotkać szminkę, która wygląda dobrze po jedzeniu, piciu itd. myślę, że jest niełatwo :)
Podsumowując:
Ogromny plus za pigmentację, efekt po nałożeniu szminki na usta jest dla mnie rewelacyjny, minus za to jak wygląda po kilku godzinach, jedzeniu i piciu. Chcę wspomnieć jeszcze o tym, że producent zapewnia, że usta wyglądają jak polakierowane, niestety po jakichś 20-30 min. u mnie usta nie mają ładnego połysku jak chwilę po nałożeniu.
Ocena: 7/10 pkt.
Buziaki! :*
M.
U mnie niestety produkt nie sprawdził się zupełnie. Tak jak u Ciebie po jakimś czasie, u mnie już po chwili staje się nierównomiernie rozporowadzony, wygląda okropnie.
OdpowiedzUsuńNie probowalam, ale przyznam ze poczatkowo kolor swietny <3
OdpowiedzUsuńZapraszam: gertrama.blogspot.com
do wygrania post promujacy! ;)
Kolor ma bardzo mocny. Zaraz po nałożeniu wygląda rewelacyjnie.
OdpowiedzUsuńByłam ciekawa tego produktu, nie wiem czy zakupię, ale Twój kolor boski:)
OdpowiedzUsuńNie używam szminek, ale ten kolor mi się bardzo podoba :)
OdpowiedzUsuńChcę,pragnę - muszę go mieć ;)
OdpowiedzUsuńBardzo mocny kolor - niestety nie w moim stylu. Fenomenalnego połysku nie widzę.
OdpowiedzUsuńPołysk jest zaraz po nałożeniu, ale z każdą minutą znika i później jest delikatny.
UsuńKolor po nałożeniu wygląda wspaniale, w 100% mój kolor. Szkoda, że tak brzydko się zjada, niestety nie mogę po kilki godzinach poprawiać makijaż, ze względu na wykonywaną pracę. Potrzebuje produktów które będą ze mną od rana do wieczora :)
OdpowiedzUsuńNiestety zjada się nieładnie :( A masz już może jakieś pomadki, które trzymają się bardzo dobrze?
UsuńSporadycznie używam szminki,w sensie nie maluję ust, bo jakoś dziwnie się czuję, nienaturalnie.
OdpowiedzUsuńZ tego co zauważyłam wiele kobiet tak ma :)
Usuńpiękny kolor :) http://emibloguje.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńKolor świetny Ci siostra wybrała :) Podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńTo prawda, kolor jest świetny :)
Usuńtego jeszcze nie znałam, ale jestem mega ciekawa. Przy następnym przypływie gotówki kupię :) bardzo soczysty kolor....a jak z łatwością nałożenia szminki aby kontur ust wyszedł taki jak na zdjeciu?
OdpowiedzUsuńTrzeba troszkę więcej uwagi poświęcić, aby zrobić ładną linię na ustach, ale jak wiesz profesjonalistką nie jestem, a do zdjęcia malowałam się raz, więc myślę, że aż tak trudne to nie jest :)
UsuńP.S. Cudny kolor lakieru do paznokci !!!! co to? :)
OdpowiedzUsuńLakier pożyczyłam od Edyty, z tego co pamiętam dostała go od mamy, a mama kupiła go w Belgii więc nie wiem czy tutaj będzie dostępny :( Ale to prawda, kolor jest ciekawy, raz mam wrażenie że wygląda jak brąz, ale zdecydowanie to odcień fioletu :)
UsuńSzał na te lakiery mnie ominął i dobrze - to dla mnie trochę za ciężkie i zbyt intensywne produkty do ust.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
Moim zdaniem lakier jest troszkę zbyt mocny.
OdpowiedzUsuń