19 października 2014

Makijaż: Makijaż #2 - Brzoskwinia, błekit i fiolet

Cześć Dziewczyny ! :*

Mam dzisiaj dla Was mój drugi makijaż, który zrobiłam dzisiaj dla siebie. Stwierdziłam, że moje makijaże są na tyle proste, że nie ma sensu opisywania ich krok, po kroku bardzo dokładnie. Wierzę w Wasze umiejętności, a zdjęcia wystarczająco pokażą co odbywa się po kolei. Zapraszam do oglądania ! :*

Uprzedzam, nie mam profesjonalnej lampy do zdjęć, kolorystyka na poszczególnych zdjęciach może różnić się od siebie troszeczkę.


Zaczynamy !



Tylko podkład...


Zrobione brwi...



Na całą powiekę nakładam brzoskwiniowy cień...



Nakładamy w zewnętrzny kącik cień fioletowy...



Blendujemy...



Dorzucamy biały i biały z brokatem w wewnętrzny kącik...



Na dolnej linii brwi, od zewnętrznego kącika do połowy oka nakładam cień granatowy...



Na dolnej linii, od wewnętrznego kącika do połowy oka nakładam niebieski...



Tuszujemy... i oto efekt końcowy !




Użyłam:

Brwi - cień do powiek, VIPERA, jak robię brwi znajdziecie kilka notek niżej
Podkład - Rimmel Wake Me Up
Tusz - Maybelline Colossal Volume (żółty)
Cienie - paletka Sephora


Mam nadzieję, że się Wam podoba ! :)


Buziaki ! :*

M.

________________
Wersja z YouTube

                      



16 komentarzy:

  1. masz talent :)

    http://classylicious.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło to przeczytać !! :) Ale to chyba za dużo powiedziane :) Dziękuję.

      Usuń
  2. Obserwuję :)

    http://classylicious.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny efekt, a makijaż rzeczywiście nie jest zbyt skomplikowany.
    Uwielbiam takie piękne palety, chociaż pewnie bym jej nie ruszyła, ale dla mnie to typowe.
    Obserwuję!

    xoxo
    essence-of-thoughts

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma co żałować :) Po to jest paletka, aby z niej korzystać ! :) Jedyny minus to jej wielkość, ciężko ją zabrać gdziekolwiek :)

      Usuń
  4. Fajny, prosty makijaż. Bardzo mi się podoba ten brzoskwiniowy cień :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale sexsowne oczy :D Brawo za makijaż :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękny makijaż!
    Choć ja się nie maluję, ale bardzo mi się podoba :)
    Co powiesz na post promujący za post promujący, czyli Ty piszesz u mnie swój promujący post, a ja u Ciebie. Co Ty na to? Odpowiesz na mój e-mail: guumki@wp.pl
    Zapraszam również na mojego bloga :) Napisałam kolejny post z cyklu Blog Design Mój blog - klik!!! ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczny makijaż. U mnie możliwe jest nałożenie max 2 cieni na powiekę. Przy większej ilości dochodzi do masakry.

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie wszystkim pewnie by pasował taki make-up oczu, ale przy Twoim kolorze prezentuje się on fantastycznie!! :)
    Świetnie Ci to wyszło, a przedostatnia fota jest piękna! :)
    miłego dnia :) Daria

    OdpowiedzUsuń
  9. Wow, przepiękny makijaż, uwielbiam odcienie brzoskwini w makijażu:) bardzo ciekawy blog, uwielbiam kosmetyki, więc obserwuję, zapraszam też do siebie i zachęcam do obserwacji:)

    lekcjewkuchni.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Czekam na Twoją odpowiedź :)
    mój e-mail: guumki@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  11. Masz bardzo ładne oczy i brwi takie jakbym chciała mieć,ale zawsze coś schrzanię robiąc je heheh ^^ Makijaże z użyciem cieni podobają mi się owszem,ale nie u siebie :D

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy, że zostawiasz swój komentarz u nas :)
Postaramy się odwdzięczyć :)
I oczywiście wpadaj do nas częsciej! :)